PODKOWIAŃSKI MAGAZYN KULTURALNY, nr 65

Kalina Szydłowska-Pawłowicz


Urodziła się 18 lipca 1924 roku w Warszawie. Była córką Władysławy (z Grodeckich, nauczycielki) i Mieczysława Szydłowskiego, właściciela „Przedsiębiorstwa budowy inż. Mieczysław Szydłowski i S-ka” w Warszawie przy ul. Pięknej 44, zajmującego się sprzedażą działek i budową domów u początków tworzenia miasta-ogrodu Podkowy Leśnej.

Mieczysław ukończył Politechnikę Lwowską. Brał udział w wojnie z bolszewikami w 1920 roku. Rodzina pochodziła z południowo- wschodnich kresów Rzeczpospolitej, krótko mieszkała w Warszawie, a od 1926 roku – jako jedna z pierwszych – w Podkowie Leśnej.

Kalina

Kalina uczęszczała do szkoły Wandy z Posseltów Szachtmajerowej (podstawowa, gimnazjum i liceum), którą ukończyła na tajnych kompletach, w roku 1942 zdając maturę. Potem kształciła się w zakamuflowanej Szkole Zdobniczej z Myśliwieckiej.
W czasie II wojny światowej razem z siostrą Danutą (ps. „Antonina”) wstąpiła do Szarych Szeregów. Po złożeniu przysięgi wojskowej i odbyciu kursów sanitarnego i łącznościowego została żołnierzem Armii Krajowej (ps. „Miła”). Konspiracyjne spotkania odbywały się w domu rodzinnym w Podkowie Leśnej przy ul. Słowiczej 10. W lokalnych organizacjach („Alaska” Józefa Klukowskiego, kompania „Brzezinki”, obwodu błońsko-grodziskiego „Bażant” Henryka Walickiego, ośrodek „Bąk”) wykonywała wiele konspiracyjnych zadań: przyjmowanie zrzutów, mała dywersja, przechowywanie rannych, kolportaż. Po upadku Powstania Warszawskiego była sanitariuszką w podkowiańskim szpitalu powstańczym w Kasynie i w willi Baniewiczów.

Po wojnie wyjechała do Krakowa, gdzie w 1949 roku ukończyła Wydział Malarski ASP pod kierunkiem kolorysty, prof. Eugeniusza Eibischa. Talent aktorski rozwijała w studenckim teatrze „Rotunda”. Współpracowała m. in. z Tadeuszem Kantorem, Tadeuszem Brzozowskim, Marią Jaremą.

W Krakowie poznała męża, Stefana Pawłowicza, przedwojennego oficera artylerii, uczestnika kampanii wrześniowej, po wojnie oficera II Korpusu Polskiego we Włoszech. Po roku 1953 oboje wrócili do Podkowy Leśnej i wybudowali dom, sąsiadujący z willą rodziców. W 1954 roku urodziła syna, Jerzego.

Pisała wiersze, opowiadania, ale przede wszystkim była malarką. Swoją artystyczną wrażliwość wyrażała poprzez obrazy, przeważnie olejne. Fascynowały ją pejzaże, źródłem inspiracji była też podkowiańska przyroda: drzewa, kwiaty, ptaki (reprod. PMK nr 29/30/2000; nr 40/2003, nr 43/2004, nr 46/2005). Miała kilkanaście wystaw indywidualnych, brała udział w wielu wystawach zbiorowych, między innymi w latach osiemdziesiątych w podziemiach podkowiańskiego kościoła. Jej prace znajdują się w Muzeum Narodowym w Warszawie oraz w kolekcjach prywatnych w kraju i za granicą. Namalowany przez nią obraz Polskiej Madonny, w aureoli z kłosów zboża, maków i chabrów, jest wystawiany w podkowiańskiej świątyni podczas nabożeństw majowych.

Należała do Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej. Tak jak jej ojciec, związana z Towarzystwem Przyjaciół Miasta-Ogrodu Podkowa Leśna.

O swoim malarskim widzeniu świata i przywiązaniu do rodzinnej ziemi napisała w „Roczniku Podkowiańskim” (nr 6, 1998) następująco: W całym świecie coś wre, coś kipi, a w naszej Podkowie aż zielono od nadziei.

Zmarła 17 lipca 2011 roku. Pochowana została obok męża na podkowiańskim cmentarzu.


Grażyna Zabłocka




 

 

 


PODKOWIAŃSKI MAGAZYN KULTURALNY  —> spis treści numeru